Czy warto wysłać psa na szkolenie stacjonarne w ferie?
- CrazyDogz

- 20 lis
- 1 minut(y) czytania

Ferie zimowe to okres, w którym właściciele wyjeżdżają, a psy zostają w domu… i często wracają do dawnych problemów. Coraz popularniejszą alternatywą jest szkolenie stacjonarne, czyli pobyt psa u trenerów połączony z intensywną pracą nad zachowaniem. Czy ferie to dobry moment? Sprawdzamy.
Dlaczego szkolenie stacjonarne w ferie?
W przeciwieństwie do lekcji raz w tygodniu:
pies pracuje codziennie,
trener widzi realne problemy w naturalnym środowisku psa (emocje, reakcje na psy, ludzi, spacery),
nauka jest powtarzana konsekwentnie,
zamiast „łatania objawów” pracuje się nad przyczyną.
Typowe problemy, które rozwiązujemy w trakcie pobytu:
ciągnięcie na smyczy,
skakanie na ludzi,
brak reakcji na przywołanie,
emocjonalna nadpobudliwość,
agresja wobec psów lub ludzi
Dlaczego ferie zimowe są idealne?
Dłuższy pobyt = większy progresW 10–21 dni można wypracować realną zmianę zachowania, bo pies nie wraca „do starych nawyków” codziennie po godzinie.
Psy rzadziej się rozpraszająZimą mniej psów na spacerach = łatwiej trenować skupienie.
Właściciel odpoczywa i dostaje psa w nowej wersjiBez stresu, że trzeba pilnować treningu w domu – wszystko dzieje się u trenera.
Jak wygląda dzień psa na szkoleniu?
Zazwyczaj jest to:
poranny spacer treningowy,
2–3 sesje szkoleniowe w ciągu dnia,
praca w środowisku miejskim i naturalnym,
raport dla właściciela i późniejszy trening przekazania.
Efekty po powrocie do domu
Po dobrze przeprowadzonym szkoleniu pies wraca:
skupiony na przewodniku,
lepiej kontrolujący emocje,
zrealizowany i spokojniejszy,
znający komendy i zasady funkcjonowania.
Podsumowanie
Jeśli planujesz wyjazd w ferie i chcesz przy okazji zmienić coś w zachowaniu psa, szkolenie stacjonarne to inwestycja, która zmienia codzienność na lata.
Rezerwacje zimowe kończą się najczęściej jeszcze przed początkiem ferii – warto zarezerwować miejsce wcześniej.



Komentarze